Opinie o Orange Neostrada

syf kiła i mogiła zdala od tpsa orange

Działało wszystko ok, gdy od miesiąca mam ping po 500ms. Gram profesjonalnie w gry e-sportowe, a raczej grałem, ponieważ od ponad miesiąca nie wchodziłem na komputer z powodu wysokiego pingu i ciągłych ścin. Bardzo długo posiadam neostradę i zawiedli mnie po raz 3 więc im już podziękuje, czekam tylko na zakończenie umowy.

Więc krótko i na temat. w ubiegłym roku mialem internet 2mega i bylo ok. teraz mam 10 mega i juz wiem ze nie bede mial dluzej neostrady w domu. rano o 5 mam 10 mega to prawda ale od poludnia do wieczora mam 0.5 mega a odpowiedz tp na to byla taka ze to z mojej winy nie mam tej predkosci a oni nie obiecuja ze bedzie 10mega caly czas. Oczywiscie wszyscy moi sasiedzi i dalej zamieszkali maja taki sam problem ze ogladaja na youtube filmiki w 144p. stanowczo odradzam.

najlepiej wejsc na http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,2117 zeby sie dowiedziec jak jest w firmie tp pracowac jaka atmosfera itp wiadomo

jedna wielka pomyłka umowa na 10 Mb a chodzi 1 Mb nie powiem wcześniej miałem umowę na ta prędkość i wszystko było ok ale od niedawno podpisałem nowa i jedno wielkie dnoooo !!!!

Po zmianie opcji z 10mb na 20mb działa gorzej niż przed. Orange to porażka. Nie potrafią opanować problemu. Myślę że im to zwyczajnie wisi. Ja mam płacić oni nie muszą nic. Czyli dokładnie po polsku. Dodatkowo mam płacić za połączenie w sprawie zgłaszania ich własnych awarii i niekompetencji. OSTRZEGAM LOJALNIE PRZED ORANGE. OMIJAJCIE TĘ FIRMĘ SZEROKIM ŁUKIEM TO JEST NAJGORSZY Z MOŻLIWYCH MONOPOLISTÓW TELEKOMUNIKACYJNYCH NA ŚWIECIE!!!!!!!!!!!

Ta firma to porażka ,kto nie musi zakładac niech trzyma sie z daleka . Procedury ponad wszystko.

neostrada do 10mb/s a nie ma nawet 1, telefon ciągle się zawiesza

mam niby 6Mb,tak naprawdę 1Mb w porywach.Szlag już mnie trafia.Uznana reklamacja na połowę ceny za Fun packa ale co z tego skoro dalej jest to samo.Tak mi się dzieje od jakichś 2 miesięcy.

SyfWadyJedyna wada jest brak zalet

Ludzie to orange to kupa zlodziei mialam pierwszą umowe podpisaną na 2Mb po wygasnieciu umowy dzwoni frajer z orange i proponuje predkosc do 10 Mb podpisuje umowe i predkosc nie przekracza 1Mb!!! nawet sziejepada niekiedy do 0,5 Chce dodac jak mialam umowe na 2 Mb to byly dwa a jak dzwonie tam do tych zlodzieji to mi tlumacza ze ta predkosc 1Mb jest najstabilniejsza krutko mowiac nie polecam zlodzieje!!!!!!!!

Ludzie zastanawia mnie jedno kiedy tych złodzieji w końcu dopadnie sprawiedliwość, kiedy w końcu urząd ochrony konsumentów i prokutatura weźmie się do roboty bo to co wyprawia syfiasta pseudo firma Tp i Orange z klientami woła o pomstę do nieba. Prawie w większości przypadków nie dotrzymują warunków umowy, internet to jest jeden wielki śmiech a deklarowane prędkości interentu są tylko na papierze ( czyt. umowie ), a o obsłudze klienta nawet nie będę wspominał bo bym musiał wypracowanie napisać, także kończąc chciałbym wszystkich uczulić i zniechęcić do tego syfu żeby nie musieli się męczyć z tymi gnojami a poza tym jest aktualnie na rynku sporo innych firm także jest w czym wybierać.

UWAGA TPSA manipuluje naszymi opiniami!!!Moja poniższa opinia została usunięta.Podaję ją jeszcze raz. polanek47 / 2013-06-17 09:24Wygląda na to, że Orange to oszust a ja – oszukany. Od kilkunastu lat mam telefon (TPS.A. – Orange). Kilku przedstawicieli tej firmy zapewniałomnie, że do mojego bloku w Poznaniu dochodzi już światłowód i mogę zamówić światłowodowe połączenie szerokopasmowe z Internetem (razem z TV) – do 40 Mb/s. Po podpisaniu umowy 06 czerwca b.r. na pytanie, dlaczego moja przepustowość wynosi zaledwie 20 Mb/s, przedstawiciel Orange wyjaśnił mi, że tak jest, ponieważ podłączono mnie do STAREGO – miedzianego kabla telefonicznego. A więc nie ma żadnej linii światłowodowej szerokopasmowej i nie wiadomo kiedy będzie. Dzisiaj wysłałem powyższą treść do Orange i czekam na odpowiedź.P.J.

oszuści i nie dajcie się nabrać za internet za 59 zł miesięcznie, bo to doliczane są inne opłaty i pierwsza faktura to 180 zł za półtora miesiąca + zakup modemu za prawie 50 zł, później co miesiąc 90 zł.

uczulam wszystkich na ten syf neostrade i złodziejską firmę zwaną Tp jesli nie mieliście styczności z tym dziadostwem to przed zakupem lub podpisaniem umowy naprawdę się zastanówcie i popytajcie znajomych bo to co robi TP z klientami zasługuje na co namniej zgłoszenie do prokuratury a na pewno do urzędu ochrony konsumentów. zarzutów jest tak wiele że wymienie tylko naważniejsze : niedotrzymywanie warynków umowy , internet prawie zawsze nie ma tekiej prędkości na jaką jest umowa a najczęściej o wiele wiele niżą , jednym słowem dno

Witam!Odkąd tylko pamiętam korzystam z neostrady, wcześniej z SDI i jeszcze wcześniejszych czsasów modemów 56 kbit.Neostrada to po prostu SYF - to jedno słowo określa w pełni jakość dostarczanej usługi, która do najtańszych nie należy. Pingi nawet i 1300ms (tak dobrze czytacie) w godzinach szczytu brak internetu ( jakieś jaja) a na infolinii jak zgłaszam uszkodzenie słyszę, że awaria jest z związku z burzami (najlepsze ze to nie pierwszy raz taka gadka na infolinii a burzy nie było ładnych pare dni) Tak więc liczę tylko aż jakiś nowy operator wykurzy ten cały CHŁAM zwany Neostradą z tutejszych terenów i z przyjemnością zmieniam dostawcę internetu na takiego, który nie będzie miał klienta w dupie no nazwijmy rzeczy po imieniu. Orange to upadająca firma robiąca dobrą minę do złej gry a przesłodcy konsultanci w dupsko wejdą żeby tylko łyknać ten ich kit na zasadzie przyjmowania zgłoszenia i tak w kółko. Jestem już tą bezustanną walką o działający internet zmęczony, gdybym wiedzial, gdzie mieszka gdzie meiszka prezes tejże firmy, pewnie odwiedziłbym go w domu, by w końcu pokazać mu co myślę o jego firmie.W sumie brakuje słów by opisać zażenowanie podczas korzystania a raczej nei korzystania z usług ORANGE. Niech ta firma pada na ryj - otworzę szampana i będę wtedy świętował bo nie można tak ludzi oszukiwać.

Mam dokładnie to samo Orange i TP nabijają swoich klientów w Butelkę jestem też jednym z nabitych umowa w TP do 10 mega + FunPack HD gdy miałem 6 mega wyciągało mi jakieś 4 mega i 512 na wysyłaniu gdy podpisałem umowę na 10 mega miałem jakieś 7 8 mega i 1 mega na wysyłaniu , nie powiem byłem zadowolony po jakimś 1 miesiącu dostałem aneks do umowy , że będzie działać do 10 mega z dniem 1 czerwca 2013 i jakie moje zdziwienie teraz działa tak samo jak gdy miałem podpisana umowę na 6 mega czyli 4 mega pobieranie i 512 wysyłanie. Powiem krótko dali cukierek potem go zabrali a ich umowa do 10 mega to nic innego jak pusty napis w spocie reklamowym . 10 mega faktycznie może sie nazywać 4 mega ale nie 10 , i na pewno nie jest to wina łącza tylko wina Pazerności Tp i Orange. Szkoda kasy na infostrukturę świadłowodwą i tyle. Dawanie czegoś a potem zabieranie jest godne potępienia UOKiK na pewno ta sprawa będzie zainteresowany. http://uokik.gov.pl/kontakt.php

U nas od czasów komunistycznych wszyscy tylko się nauczyli wystawiać faktury, a jakość i traktowanie człowieka pozostała stara. Jak płacić - to Cię bedą molestował na 1000 sposobów, a jak poinformować ze usługa nie działa to echo. Musisz się glowic, czy to u Ciebie jakaś awaria czy u Usługodawcy. Widocznie lepsi fachowcy już wszyscy są za granica.

Mam neostrade od roku nie narzekam mam opcje do 10 mb/s i osiągam tą prędkość. Brak przerw w dostawie do internetu, mały ping bez żadnych problemów na dowód daje screeny z testerów łącza :http://www.speedtest.net/result/2785449242.pnghttp://www.speedtest.pl/test/63 011691Mam możliwość wzięcia neo fiber narazie się zastanawiam nad tym

Można mieć gorszych dostawców internetu ale NIE ZA TĄ CENĘ- 100 zł miesięcznie za niecałe 4Mb/s,w centrum Krakowa, serio?! Oliwy do ognia dolewa fakt iz w sytuacji braku połączenia z internetem konsultant (z którym próbuje sie połączyć 15 minut) zaleca mi skonfigurować tak mój komputer aby jedyną siecią z jaka będę mogła się połączyć jest ta żenująca neostrada. Jednak konfigurujac wspólnie z nim (konsultantem) IP nic na ten temat nie powiedział, dopiero jak się zapytałam -co w takim razie z innymi sieciami bezprzewodowymi- wspomniał " bardzo prawdopodobne ze sie z nimi pani komputer nie bedzie łączył" po czym odłożył słuchawkę. Tak faktycznie się stało- zamiast uczyć się na łonie natury przy tak pieknej pogodzie musze siedziec w domu- bo choć internet jest bezprzewodowy to czuje sie jakbym nadal używała kabla. Jest 2013 rok a neostrada dalej w latach 90-tych.